Sprawdź zagrożenie lawinowe w Tatrach:
PARTNERZY:
MEDIA:
Szkolenie lawinowe dla zwycięzców konkursu!
Pamiętacie konkurs „Lawinowe ABC”, który odbył się poprzedniej zimy? W dniach 17 – 18 stycznia zwycięzcy „odebrali” swoją nagrodę: wzięli udział w szkoleniu lawinowym, które odbyło się w rejonie Doliny Chochołowskiej. Szkolenie przeprowadził Jan Gąsienica Roj – międzynarodowy przewodnik wysokogórski Polskiego Stowarzyszenia Przewodników Wysokogórskich, które jest Partnerem akcji Lawinowe ABC.
Oto kilka słów od uczestników szkolenia:
Lucyna Tyl: Szkolenie lawinowe było dla mnie świetną przygodą, ale też wspaniałym doświadczeniem. Grupka fajnych ludzi,przesympatyczny prowadzący, który prócz przekazania nam sporej dawki teorii i praktyki, wzbogacał nasz kurs działającymi na wyobraźnię górskimi historiami z życia toprowca…
A czego się nauczyłam? Głównie tego, że nieważne,jak wiele wie się w teorii - dopiero w praktyce wychodzi, że tak na prawdę niewiele się wie. I że tak wiele zależy od „drobiazgów”, które w towarzyszącej nam górskiej euforii mogą czasem gdzieś umknąć. Że detektor nie wystarczy mieć, trzeba go jeszcze włączyć, że kijek trekkingowy nie zastąpi sondy, a gołe ręce łopaty… Banały? Do czasu… (oby nie!).
Współtowarzyszom szkolenia (i sobie oczywiście też) życzę, żeby zestawu lawinowego zawsze mogli używać tylko do szukania zakopanej pod śniegiem walizki z ukrytym w niej detektorem. I żebyśmy nigdy, przenigdy nie musieli się przekonywać jak to jest, kiedy końcówka sondy zamiast walizki dotyka ciała zasypanego kolegi, przyjaciela, towarzysza wędrówki…
Bezpiecznych tras i do zobaczenia na szlaku!;)
Jakub Janik: - Szkolenie było bardzo ciekawe i zdecydowanie poszerzyło moją wiedzę z zakresu lawin i topografii Tatr. Co więcej muszę przyznać, że ciekawostki, anegdoty i doświadczenia Pana Jana Gąsienicy- Roja nabyte podczas wieloletniej pracy dla TOPR-u, którymi się z nami podzielił, były niezwykle interesujące i dające mnóstwo do myślenia. Uważam, że jako prowadzący szkolenie wywiązał się znakomicie ze swojej pracy, jedynym minusem była mała ilość śniegu, ale za to nie można nikogo winić. Bardzo serdecznie dziękuję za możliwość uczestniczenia w tych warsztatach.
Piotr Przybył: - W sobotni poranek zapoznaliśmy się z zestawami ABC oraz odbyliśmy ćwiczenia praktyczne na Przełęczy Bobrowieckiej, a po południu pan Jan Gąsienica - Roj przedstawił nam wiedzę teoretyczną na temat lawin. W niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę, podczas której instruktor zwracał uwagę na niebezpieczne miejsca oraz możliwości ich ominięcia. Szkolenie pozwoliło mi uzupełnić wiedzę w zakresie powstawania lawin oraz zwróciło moją uwagę na aspekty, które wcześniej pomijałem, takie jak staranne planowanie wycieczki oraz konieczność lokalizowania się w terenie.
Violetta Krawczyk: - Sobotnie zajęcia rozpoczęły się od zapoznania się ze sprzętem, a następnie udaliśmy się na przełęcz Bobrowiecką, gdzie rozpoczęliśmy praktyczne szkolenie. Czas mijał bardzo szybko, a cenne wskazówki Jaśka pomogły nam opanować poruszanie się z detektorami i sondą. Po wspólnych ćwiczeniach, był czas na
chwilę rywalizacji w szukanie na czas zasypanych dwóch detektorów. A po południu przyswoiliśmy dużą dawkę teorii, którą zawsze warto sobie powtórzyć i przypomnieć przed planowaniem wycieczki. A ciekawe wspomnienia z wypraw
ratunkowych Jaśka na pewno zapadły nam w pamięć. W niedzielę wyruszyliśmy w okolice Wyżni Chochołowskiej, gdzie utrwaliliśmy nabytą wiedzę praktyczną z zakresu posługiwania się lawinowym zestawem abc.
Katarzyna i Łukasz Małek: - W naszym odczuciu na szczególne uznanie zasługują zajęcia praktyczne prowadzone w
tracie drugiego dnia, gdzie prowadzący zabrał nas w rejon Wyżniej Doliny Chochołowskiej. Pomimo, że wielu turystów kontynuowało podejście do przełęczy pod Wołowcem, to prowadzący zwrócił nam uwagę na widoczne na zboczach Wołowca
potencjalne niebezpieczne formacje śnieżne i wskazał bezpieczną drogę w stronę grani w obowiązujących warunkach lawinowych. W momencie gdy do dalszego bezpiecznego poruszania się wskazane byłyby raki, których uczestnicy zajęć nie
mieli ze sobą, prowadzący oznajmił, że dalsza wycieczka niesie za sobą nadmierne ryzyko i zarządził powrót.
Uwaga, uwaga – już niebawem kolejna edycja konkursu, podczas którego będziecie mogli sprawdzić i pogłębić swoją wiedzę oraz powalczyć o atrakcyjne nagrody, w tym oczywiście – szkolenie lawinowe!!!
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: LucynaTyl |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |
Zdjęcia: Katarzyna i Łukasz Małek |